Nareszcie nadzsedl ten dzien:D :D :D Te choinke zaczelam juz robic w zeszlym roku, ale niestety zabraklo mi czasu i materialow, no i niestety choinka nie byla ukonczona na zeszloroczne swieta. Calkiem niedawno wykopalam ja ze schowka i kontynuowalam jej produkcje. Bombki sa naklejane klejem na goraco na wczesniej przygotowany stozek z papieru, gazet i tektury, pomalowany na bialo. Ciesze sie, ze moja choinka jest juz ukonczona i bedzie zdobic kuchenny stol w te swieta. Zastanawiam sie tylko czy nie powinnam dodac jeszcze kilku ozdobek?? Moze jakies kokardki, albo lancuch?? Co o tym myslicie??
Drzewko zglaszam na wyzwanie Mebeliny - "Dekoracja swiateczna".
Buziaki